Mia Howard - urodziła się 3 czerwca 1993 roku w Leicester, gdzie się wychowała i mieszkała do osiemnastego roku życia. Wtedy właśnie wyjechała na studia do Londynu i to tam zamieszkała razem z najlepszą przyjaciółką. Do Central St Martin's dostała się za drugim razem, co było jej niebywałym sukcesem, bo uczelnia jest bardzo prestiżowa a nauka w niej otwiera masę horyzontów. A przecież nie ma nic innego, co Mia chciałaby robić niż rysować, malować, rzeźbić czy tworzyć. Z ostrym ołówkiem i blokiem nie rozstaje się nigdy, bo Londyn, jako metropolia nigdy nie przestaje jej zaskakiwać i nigdy nie wie, kiedy nadarzy się okazja do namalowania czegoś pięknego. Jest po uszy zakochana w muzyce klasycznej i kiedy tylko znajduje chwilę wybiera się do filharmonii, gdzie woźny zawsze pozwala jej chwilkę pograć na fortepianie czy skrzypcach. Jej charakter jest bardzo złożony. Jest ciepła i miła, ale tylko dla tych, których zna i im ufa. W stosunku do obcych jest bardzo zdystansowana, a jeśli w ciągu pół godziny rozmowy wydasz jej się nieinteresujący, albo gorzej- dwulicowy- rozszarpie cię na strzępy swoim ciętym językiem i wredotą. To zupełnie nie pasuje do jej artystycznej duszy i szerokiej wyobraźni, ale wychowując się z czterema braćmi pierwszego, czego trzeba się nauczyć to asertywność.
Są bowiem sytuacje, w których bardziej przyda ci się twardy tyłek niż dobre serce.
Jeśli chodzi o Mię, to chyba nienawidzi go najbardziej z całego zespołu. Nie zna go prawie w ogóle, ale w czasach, w których żyją, nie mogłaby nie kojarzyć jego zespołu. Wydaje jej się cwaniakowatym, rozpuszczonym chłopakiem, którego najwyższą wartością są pieniądze i dobra zabawa. Nie poznaje go przy pierwszym spotkaniu tylko dlatego, że nie jest zainteresowana show biznesem.
Fuck me, i'm famous.
Caroline Lestrange - przyszła na świat 28 lutego 1993 roku i jest najbliższą przyjaciółką Mii odkąd pierwszy raz spotkały się w przedszkolu. Ich rodzice, tak jak ich córki, zaprzyjaźnili się bardzo szybko. Pomógł w tym fakt, że mieszkali na jednym osiedlu i widywali się często chociażby robiąc zakupy w pobliskim kiosku, czy odprowadzając dzieci do szkoły. Caroline jest uosobieniem spokoju i ciszy. Bardzo zamknięta w sobie i swoim małym, magicznym światku pióra i pergaminu. Słuszne jest skojarzenie panny L. z Harrym Potterem. Jest ogromną fanką sagi J.K. Rowling, a fakt, że jej nazwisko jest dokładnie takie samo, jak jednej z bohaterek, tylko potęguje zainteresowaniem magicznym światem. Sama o sobie mówi, że wcale nie jest typem śmierciożercy. Każdy, kto ją zna dokładnie wie, że nie zraniła by muchy. Kocha przyrodę, z całych sił szuka pozytywów i pozytywnych cech w każdym człowieku. Studiuje pisarstwo, co od zawsze było jej największą i najważniejszą pasją. Zdecydowała się wyjechać z rodzinnego miasta, ale cała jej rodzina przypuszcza, że zrobiła to tylko po to, żeby nie zostać w Leicester sama. Nie ma ona bowiem już żadnych przyjaciółek poza Mią i nie wyraża z tego powodu jakiegoś wielkiego żalu. Można o niej pomyśleć, jako o nie posiadającej własnego zdania kukiełce, ale w rzeczywistości jest silną kobietą. Kiedy już ktoś wyrwie ją ze świata marzeń może przekonać się, że jest niesamowicie przyjacielską, uczciwą i zabawną dziewczyną. Nie może jednak znaleźć w sobie samoakceptacji. Jeśli ktoś jej mówi, że jest piękna, wkurza się.
Tobias Bailey - urodził się 21 grudnia 1991 roku, a jego rodzinnym miastem jest Londyn. Odkąd skończył pięć lat informował wszystkich, że kiedy dorośnie, zostanie kosmitą. Ta myśl trzymała się go aż do dnia, w którym musiał wybrać kierunek studiów. To właśnie wtedy dotarło do niego, że chciałby robić coś w kierunku medialnym. Poprosił więc rodziców o kamerę i wyszedł z nią na miasto. To, co zaczął robić, wciągnęło go bez reszty, więc by realizować się w tym kierunku złożył papiery o przyjecie do St Martin's. Jego praca okazała się tak dobra, że dostał się już przy pierwszym podejściu na kierunek 4D czyli performance, film, wideo, media cyfrowe, instalacja. Balował cały tydzień i zamiast oszczędzać na nowy sprzęt wydał wszystko na imprezę. Toby jest typem "czubka z kamerą", który na pierwszy rzut oka nie wydaje się nikim fascynującym, ale przy bliższym poznaniu może stać się dla drugiej osoby tak bliski jak brat. Cierpliwy, radosny i energiczny.
Nie można swej przeszłości wyciąć, jak wycina się nieudany kadr filmu.
Caroline Lestrange - przyszła na świat 28 lutego 1993 roku i jest najbliższą przyjaciółką Mii odkąd pierwszy raz spotkały się w przedszkolu. Ich rodzice, tak jak ich córki, zaprzyjaźnili się bardzo szybko. Pomógł w tym fakt, że mieszkali na jednym osiedlu i widywali się często chociażby robiąc zakupy w pobliskim kiosku, czy odprowadzając dzieci do szkoły. Caroline jest uosobieniem spokoju i ciszy. Bardzo zamknięta w sobie i swoim małym, magicznym światku pióra i pergaminu. Słuszne jest skojarzenie panny L. z Harrym Potterem. Jest ogromną fanką sagi J.K. Rowling, a fakt, że jej nazwisko jest dokładnie takie samo, jak jednej z bohaterek, tylko potęguje zainteresowaniem magicznym światem. Sama o sobie mówi, że wcale nie jest typem śmierciożercy. Każdy, kto ją zna dokładnie wie, że nie zraniła by muchy. Kocha przyrodę, z całych sił szuka pozytywów i pozytywnych cech w każdym człowieku. Studiuje pisarstwo, co od zawsze było jej największą i najważniejszą pasją. Zdecydowała się wyjechać z rodzinnego miasta, ale cała jej rodzina przypuszcza, że zrobiła to tylko po to, żeby nie zostać w Leicester sama. Nie ma ona bowiem już żadnych przyjaciółek poza Mią i nie wyraża z tego powodu jakiegoś wielkiego żalu. Można o niej pomyśleć, jako o nie posiadającej własnego zdania kukiełce, ale w rzeczywistości jest silną kobietą. Kiedy już ktoś wyrwie ją ze świata marzeń może przekonać się, że jest niesamowicie przyjacielską, uczciwą i zabawną dziewczyną. Nie może jednak znaleźć w sobie samoakceptacji. Jeśli ktoś jej mówi, że jest piękna, wkurza się.
"Wyobraźnia jest dla słabych, którzy nie potrafią odnaleźć się w prawdziwym świecie" Serio? Gdybym miała wypowiedzieć się na temat, o którym nie miałabym pojęcia, wolała bym zamilknąć, Spróbuj tego.
Tobias Bailey - urodził się 21 grudnia 1991 roku, a jego rodzinnym miastem jest Londyn. Odkąd skończył pięć lat informował wszystkich, że kiedy dorośnie, zostanie kosmitą. Ta myśl trzymała się go aż do dnia, w którym musiał wybrać kierunek studiów. To właśnie wtedy dotarło do niego, że chciałby robić coś w kierunku medialnym. Poprosił więc rodziców o kamerę i wyszedł z nią na miasto. To, co zaczął robić, wciągnęło go bez reszty, więc by realizować się w tym kierunku złożył papiery o przyjecie do St Martin's. Jego praca okazała się tak dobra, że dostał się już przy pierwszym podejściu na kierunek 4D czyli performance, film, wideo, media cyfrowe, instalacja. Balował cały tydzień i zamiast oszczędzać na nowy sprzęt wydał wszystko na imprezę. Toby jest typem "czubka z kamerą", który na pierwszy rzut oka nie wydaje się nikim fascynującym, ale przy bliższym poznaniu może stać się dla drugiej osoby tak bliski jak brat. Cierpliwy, radosny i energiczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz